Spread the love

Pierwszym w pełni poświadczonym przez źródła historyczne władcą Polski był Mieszko I. Jednak czy jeden człowiek mógł w trakcie swego życia, nawet kilkudziesięciu lat aktywności stworzyć, a następnie rozszerzyć prawie do obecnego kształtu państwo, które z mgławicy plemiennych struktur wyrosło do roli samodzielnego podmiotu politycznego? Czy sam Mieszko byłby w stanie położyć tak niewzruszony fundament władzy swej dynastii, że dziedziczenie tronu przez kolejnych Piastów nie było kwestionowane? To praktycznie niewykonalne. Wstępujący na arenę dziejów książę musiał zatem już na starcie mieć znaczny potencjał. Skąd? To proste. Otrzymał go jako spadek po swoich przodkach. Kim byli? Pisze o nich pierwszy polski kronikarz – Gall Anonim.

„[…] młody Siemowit, syn Piasta Chościskowica, wzrastał w siły i lata i z dnia na dzień postępował i rósł w zacności do tego stopnia, że król królów i książę książąt za powszechną zgodą ustanowił go księciem Polski.

Siemowit tedy, osiągnąwszy godność książęcą, młodość swą spędzał nie na rozkoszach i płochych rozrywkach, lecz oddając się wytrwałej pracy i służbie rycerskiej zdobył sobie rozgłos zacności i zaszczytną sławę, a granice swego księstwa rozszerzył dalej, niż ktokolwiek przed nim. Po jego zgonie na jego miejsce wstąpił syn jego, Lestek, który czynami rycerskimi dorównał ojcu w zacności i odwadze. Po śmierci Lestka nastąpił Siemomysł, jego syn, który pamięć przodków potroił zarówno urodzeniem, jak godnością.”

Po Siemomyśle władza w państwie Polan przeszła w ręce jego syna – Mieszka. W tym momencie zaczyna się historia Polski.

siemowit

Dlaczego warto wierzyć Gallowi? Jego relacja zasługuje na zaufanie z kilku względów:

  1. Wiadomości te przechowały się w tradycji dynastycznej przywiązującej dużą wagę do początków dynastii. Swoje dzieło kronikarz pisał na dworzez Bolesława Krzywoustego, czyli pra-pra-pra wnuka Mieszka I… W zwykłych rodzinach pamięć o przodkach sięga nierzadko kilku pokolen wstecz. Czy inaczej mogłobyć w rodzie ksiązecym, którego władza opierała się na jej dziedziczeniu?
  2. Interesujący nas fragment nie zawiera elementów legendarnych (baśniowych), przy czym nie do przyjęcia jest zarzut zmyślenia występujących w niej imion bo… lista imion u Galla znajduje poparcie poprzez porównanie jej z podobnymi listami książąt ruskich i czeskich.
  3. Autentyczność listy Gallowej potwierdzają wyniki badań (także archeologiczne) nad początkami państwa polskiego, wykazujące, że nie sięgają one dopiero panowania Mieszka.
  4. Kronika Galla uchodzi za jeden z najbardziej rzeczowych dokumentów wczesnego średniowiecza.

Zatem nasz poczet władców Polski licząc od pradziejowych, półlegendarnych itp. zaczyna się tak

Siemowit → Lestek → Siemomysł

Jeżeli istaniał, granice Jego życia należałoby ując pomiędzy połową IX a początkiem X wieku.

Rysunek Siemowita zaczerpnięto z http://www.interklasa.pl

 

Leave a Reply

Your email address will not be published.